Unikam polityki, ponieważ wywołuje u mnie frustrację spowodowaną świadomością, jak codziennie wpływa na moje życie. Doświadczam jej działania w sklepie, na stacji benzynowej, kinie, teatrze, koncercie, kupując w necie opony zimowe. W ostatnim czasie śledzę przepychanki związane z forsowaniem przez Brukselę nowej normy czystości spalin Euro 7, opisanej w poprzednim tekście. Nie będę wracał do… Czytaj dalej→