W ostatnim czasie elektryki nie mają najlepszego publicity. Pożary, kosztowne naprawy, ceny wymiany baterii, nie zachęcają do zakupów nawet na promocjach. Do wszystkich niepowodzeń dołożyły się jeszcze firmy ubezpieczeniowe. Niektóre m.in. na Wyspach Brytyjskich wykreśliły z listy pewne modele EV albo ustawiły minimalne stawki asekuracji na poziomie zaporowym. Na „the blacklist” znalazły się głównie marki… Czytaj dalej→