Znów wzrost sprzedaży zelektryfikowanych BMW

Sądząc po doniesieniach koncernu z Bawarii, faktycznie można uznać, że: „Liderów jest wielu, ale przywódca tylko jeden”. Potwierdza to, zanotowana liczba sprzedanych samochodów w czasie od stycznia do maja tego roku. W sumie z salonów wyjechało ponad 1 003 573 produkowanych przez koncern aut. Świadczy to, o wzroście sprzedaży o 1,6% w porównaniu do analogicznego okresu z ubiegłego roku.

Do wzrostu w znacznej mierze, przyczyniły się modele zelektryfikowane. Liczba sprzedanych w ciągu pięciu miesięcy BMW i, BMW iPerformance oraz MINI Electric wzrosła o 41% do 46 849 egzemplarzy. Jedynie w maju klienci na całym świecie nabyli 10 213 EV produkcji BMW AG, tj. o 39,2% więcej niż rok wcześniej. Tym samym, po ulicach na całym świecie ze znaczkiem BMW na masce, jeździ dzisiaj ponad 250 tysięcy elektryków.

Największą dynamikę bawarski koncern odnotował w Stanach na Wyspach Brytyjskich, a przede wszystkim w Norwegii. Rynkowymi hitami stały się BMW serii 5 plug-in hybryd, opisane na blogu BMW X5 plug-in hybrid oraz również opisane na blogu całkowicie elektryczne BMW i3. Odniesione sukcesy jeszcze bardziej przybliżyły Grupę do obranego celu w sprzedaży 140 000 zelektryfikowanych aut i to w tym roku.

Nie dziwi, zatem decyzja o zainwestowaniu ponad 300 mln. euro w fabrykę zlokalizowaną w Lipsku. W zakładzie powstają m.in. w pełni elektryczne modele i3 (od 2013 r.) oraz i3s, jak również hybrydy plug-in: i8 Coupé (od 2014 r.) oraz i8 Roadster (od marca 2018 r.).
Już jesienią tego roku w fabryce ma być montowanych 200 sztuk EV dziennie. To w porównaniu do obecnego poziomu wzrost o ponad 50%. W rezultacie, roczne moce produkcyjne zakładu zwiększą się z obecnych 250 000 pojazdów do 350 000.

Grupa BMW przygotowuje aktualnie wszystkie swoje fabryki do produkcji pojazdów całkowicie elektrycznych, tak, aby mogły wytwarzać jednocześnie zarówno modele spalinowe, hybrydowe, jak i zeroemisyjne.

Konsekwencją zapowiedzianych zmian jest także podjęta decyzja o rozbudowie fabryki w Chinach, która produkuje dla niemieckiego koncernu baterie do zelektryfikowanych pojazdów. Chińskie joint venture koncernu BMW Brilliance Automotive (BBA), zainicjowało rozbudowę fabryki akumulatorów, która została otworzona w Państwie Środka siedem miesięcy temu. W ramach “High-Voltage Battery Centre Phase II” BBA zamierza produkować nowe, jeszcze wydajniejsze akumulatory przeznaczone do piątej generacji układu napędowego eDrive, który trafi m.in. do całkowicie elektrycznego modelu iX3. Począwszy od 2020 r. samochód będzie powstawał w sąsiedniej, należącej do BBA fabryce Dadong.

Państwo Środka dla Bawarskiej Grupy to największy pojedynczy rynek na świecie. Oferta BMW w Chinach obejmuje w tej chwili sześć zelektryfikowanych modeli. W ubiegłym roku Monachijczycy sprzedali tutaj ponad dwukrotnie więcej EV niż w roku poprzednim. Mało tego specjaliści przewidują również tendencję wzrostową i w tym roku. W związku z tym, na początku 2018 roku w fabryce Dadong uruchomiono produkcję BMW serii 5 Plug-in Hybrid.

Inwestycje jednego z najbardziej uznanych producentów samochodów na świecie, nie tylko dobitnie  wskazują, ale przede wszystkim wyznaczają drogę, którą z coraz większą dynamiką podąża motoryzacja. Nie bez kozery motywem przewodnim reklam Monachijczyków jest „Przyszłość”. Oni naprawdę ją tworzą już dzisiaj z myślą o nas jutro. Robią wszystko, żeby „Radość z jazdy” każdego dnia była coraz większa, a zwykła podróż do pracy, czy z pracy była nową przygodą.

Rzecznik Elektromobilności Autor

Na co dzień jestem rzecznikiem, zatem podejmując decyzję o pisaniu Bloga postanowiłem pozostać w roli. Więcej o mnie...