Rok 2019 zakończył się niekwestionowanym sukcesem BMW w liczbie sprzedanych aut klasy Premium za wielką wodą. Podobnie także w naszym kraju.
Za Bawarczykami, znalazł się producent aut spod znaku gwiazdy, natomiast o trzeci stopień na podium – cztery pierścienie walczyły ze znaną marką ze Szwecji. W Stanach, Niemcy z Ingolstadt, prześcigali się na zmianę z Lexusem.

Amerykanie pokochali głównie crossover’y i SUV’y z monachijskim rodowodem. Furorę zrobiła także nowa wersja topowej „trójki”. Polskie upodobania były podobne.

Sukces w sprzedaży sprawił, że Grupa z Monachium, która produkuje także m.in. MINI, ogłosiła, że pomimo ogromnych sukcesów i postępowi w elektryfikacji światowej motoryzacji, w dalszym ciągu będzie produkowała BMW z napędem tradycyjnym.

Wiadomość ucieszyła przede wszystkim nieprzekonanych do aut z napędem w pełni  elektrycznym.

Rozwiązanie coraz popularniejszego dylematu na benzynę, czy baterie, stanowi stale rozszerzana oferta samochodów z napędem hybrydowym – spalinowo – elektrycznym z możliwością doładowania baterii z gniazdka w garażu (plug-in). Dzisiaj BMW oferuje, aż sześć modeli od Active Tourer, przez X5 do serii 7 i oczywiście na tym nie koniec.