Nie dajcie się zabić

Jak każdy świadomy zagrożenia człowiek z przerażeniem oglądam, czytam, słucham. Obserwuję, jak każdego dnia, zmienia się świat, który do tej pory znałem. Częściej niż dotychczas, zastanawiam się, czy będzie jeszcze normalnie. Przyznaję się, że w dążeniu do wspomnianej normalności, a przede wszystkim w poczuciu odpowiedzialności za najbliższych, ale także otoczenie, stosuję się do nakazów, zakazów,… Czytaj dalej→