W minionym roku w Polsce tylko 2,3% samochodów nie przeszło badania technicznego – to najlepszy wynik w całej Europie. Z danych udostępnionych przez CEPiK wynika, że po naszych ulicach jeździ 97,7% aut w pełni sprawnych, niezagrażających bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Jak jest naprawdę każdy widzi. Faktem jest, że w ciągu kilku dekad, po upadku polskiego socrealizmu Fiaty, Syreny, Warszawy, Trabanty i wiele innych komuchów na czterech kołach można zobaczyć głównie na zlotach. Stanowią rarytas dla kolekcjonerów, a także sprawiają frajdę młodszym pokoleniom, które znają marki tylko z opowiadań dziadków. Ich miejsce zajęły, ściągane z całej unii, używki, których średni wiek to 12 lat. Z wyłączeniem okresu pandemii nad Wisłę trafia ich około 1 000 000 rocznie. Znaczna cześć, wymaga ingerencji blacharza, a dokładnie metaloplastyka oraz innych artystów mechaników. Finalnie z warsztatów Cytryna i Gumiaka wyjeżdżają, arcydzieła sztuki motoryzacyjnej, przechodzące bez najmniejszych problemów badania dopuszczające do ruchu. Potwierdzają to, liczby. W 2021 roku, diagności przeprowadzili 18 645 953 przeglądów okresowych. Pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym, dopuszczającą do jazdy uzyskało 18 208 873 aut. Wynika z tego, że 97,7% nie budziło zastrzeżeń technicznych. W Niemczech jest znaczenie gorzej. W ojczynie Porsche oraz innych gwiazd i pierścieni w ubiegłym roku, co 5 auto nie przeszło badania technicznego. Potwierdzają to, dane pochodzące z ADAC, Dekra, TUV. Wyniki przeglądów są bardzo niepokojące, szczególnie za zachodnią granicą, ponieważ to właśnie z niemieckich landów na lawetach do Polski wjeżdża najwięcej automobili. Jednak nadwiślański klimat oraz jakość świadczonych usług w „sanatoriach” dla samochodów sprawiają, że przeżywają tutaj drugą młodość, co potwierdzają badania „profilaktyczne” dopuszczające do poruszania się po polskich drogach.
24kwiecień
Super samochody
Rzecznik Elektromobilności Autor
Na co dzień jestem rzecznikiem, zatem podejmując decyzję o pisaniu Bloga postanowiłem pozostać w roli. Więcej o mnie...