Skutki podwyżek

Ceny prądu i gazu drenują kieszenie milionów Europejczyków. Czujemy, to nie tylko w domowych budżetach. Odczuwa to, także środowisko naturalne. Na Wyspach, do łask powróciły, spalinowe pociągi towarowe, ponieważ prąd jest za drogi. Rosną ceny dostaw, a w konsekwencji w sklepach. Freightliner, to druga co do wielkości firma specjalizująca się w przewozach towarów po drogach żelaznych. We flocie dysponuje 10 procentami elektrowozów, które wycofała z eksploatacji. Głównym powodem jest cena energii elektrycznej. Tylko w tym roku od sierpnia do chwili obecnej, koszt utrzymania składów elektrycznych, wzrósł o 210 procent. W związku z tym, w miejsce elektryków, pojawiły się pociągi spalinowe. Brytyjskie media donoszą, że to dopiero początek i należy się przygotować na efekt domina, co jest tylko kwestią czasu. Obecnie już są poważne kłopoty z dotrzymaniem terminów dostaw. Problem jest tym większy, że nie wszędzie można puścić pociągi napędzane ropą, a na domiar złego nie można przeładować towarów na ciężarówki, ponieważ Anglicy zmagają się z kryzysem paliwowym. Załamanie spedycji zbiegło się w czasie z zapowiedziami premiera, który zapewnił, że Zjednoczone Królestwo do 2035 roku będzie się opierało na czystej energii. Nomen omen zapotrzebowanie na węgiel w Wielkiej Brytanii rośnie. Od kwietnia do końca czerwca, obecnego roku było dwa razy większe niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Rzecznik Elektromobilności Autor

Na co dzień jestem rzecznikiem, zatem podejmując decyzję o pisaniu Bloga postanowiłem pozostać w roli. Więcej o mnie...