Co ze zużytymi bateriami z elektryków?

Odpowiedź na pytanie nadeszła z Niemiec, a dokładnie z Münster. W Nadrenii Północnej-Westfalii, powstanie największe w Europie „centrum baterii”. Nie tylko fabryka, w której będą  produkowane ogniwa zasilające do pojazdów elektrycznych, ale także centrum recyklingu, akumulatorów, których pojemność nie pozwala na wydajne zasilanie silników elektrycznych w pojazdach.

Na terenie firmy, znajdą swoje siedziby dziesiątki przedsiębiorstw z sektora prywatnego. Do tej pory zainteresowanie wyraziło ponad 75 różnych podmiotów.

Do rządowego projektu przyłączyły się lokalne uczelnie, a władze Münster, kandydatom do pracy, ułatwią znalezienie mieszkania, przedszkola dla dzieci, a także zajęcia dla partnerów. W początkowej fazie zatrudnienie w „centrum baterii” znajdzie około 150 pracowników.

Na realizację projektu, Ministerstwo Edukacji i Badań przeznaczy 400 mln. euro. Dodatkowe 200 mln. euro, wyłożą władze największego landu w Niemczech, na terenie, którego zostanie zrealizowane przedsięwzięcie.

Nie można również pominąć, znaczenia inwestycji Volkswagen’a. Grupa, zapowiedziała budowę do końca 2022 roku własnej fabryki baterii do elektryków. Wartość inwestycji oszacowała na poziomie 900 mln. euro. Dodatkowo wraz z fabryką powstanie centrum edukacyjne, w którym będą kształceni specjaliści w branży elektromobilnej. Tutaj również powstanie zakład zajmujący się recyklingiem wyeksploatowanych ogniw.

Największe, niemieckie koncerny motoryzacyjne: BMW, Daimler i VW, zmieniają swoje strategie długoterminowe. Wiedzą, że przyszłość motoryzacji to e-mobilność i szeroki zakres usług z nią związanych. Na końcu tej drogi są auta autonomiczne. Nie dziwi zatem fakt, że odwieczni konkurenci, BMW i Daimler, nawiązali współpracę przy projektach badawczych rozwijających elektromobilność i e-usługi.

W naszym kraju resort przedsiębiorczości jest w trakcie poszukiwania firm, które zajmą się recyklingiem baterii z elektryków.

Rzecznik Elektromobilności Autor

Na co dzień jestem rzecznikiem, zatem podejmując decyzję o pisaniu Bloga postanowiłem pozostać w roli. Więcej o mnie...