Apel norweskiego rządu do rodaków

Od kilku lat Norwegia jest niekwestionowanym liderem w popularyzacji motoryzacji napędzanej elektrycznością. Wśród niezliczonych benefitów, płynących z posiadania i użytkowania EV, największym jest zwolnienie z podatku podczas zakupu. Obecnie efekt wszystkich zachęt, przerósł najśmielsze oczekiwania rządu. Już w tym roku, a nie w planowanym 2025 w północnym królestwie, nabywców znalazło więcej samochodów elektrycznych niż spalinowych. Miesiąc temu tj. w październiku, sprzedano 11 579 nowych aut, w tym 70% na baterie. Równie świetnie sprzedawały się hybrydy plug-in, natomiast kiepsko, automobile na sok z dinozaura. Chętnych znalazło 400 samochodów benzynowych i 300 diesli. Rosnącą popularnością wśród elektryków, cieszy się Amerykanin model Y. Jedną z przyczyn jest fakt, że producent jest autonomiczny. Podobnie, jak nadgryzione jabłko, stworzył własne środowisko rozwiązań i dostaw półprzewodników, zatem samochody są stale dostępne. Na dodatek, Norwegowie uwielbiają, nowe, duże, nieprzyzwoicie wyposażone auta na prąd. Na liście bestsellerów były już cztery pierścienie, modele e-tron, czarny koń, Mach-E, teraz zachwycają się iX. Z upodobań mieszkańców północy wynika, że czym większy i droższy EV tym lepszy. To niewątpliwie efekt ulg oferowanych przez rząd, jak np. zwolnienie z podatku i akcyzy, zwolnienie z opłat za poruszanie się po drogach płatnych, darmowe parkowanie w wyznaczonych strefach, jazda bus pasami, nie ma także rocznego podatku od posiadania elektryka, jaki obowiązuje na samochody spalinowe. Jednak elektryczna sielanka wydaje się kończyć. Nowy, centrolewicowy rząd wyliczył, że na ulgach dla samochodów elektrycznych, traci rocznie 2,32 mld dolarów. Politycy pracują nad wprowadzeniem podatku od kupna najdroższych modeli EV, których cena po przeliczeniu na złotówki rozpoczynałaby się od 285 000 złotych. Dla elektryków na zostać wprowadzony coroczny podatek od posiadania samochodu. Opodatkowana ma być sprzedaż używanych aut elektrycznych. Przywilejów mają zostać pozbawione hybrydy plug-in. Na tę chwilę, to rozmowy, spowodowane, świecącą się kontrolką braku zasilania budżetu, wywołanego zakupami – drogiego, nieopodatkowanego towaru.

Rzecznik Elektromobilności Autor

Na co dzień jestem rzecznikiem, zatem podejmując decyzję o pisaniu Bloga postanowiłem pozostać w roli. Więcej o mnie...