Wiele razy pisałem, że ogniwa zasilające silniki w samochodach elektrycznych, mimo upływu lat w dalszym ciągu są w drodze do doskonałości. Wydaje się, że producent z Państwa Środka ma szansę wydatnie ją skrócić. Guangzhou Automobile Corporation, zaprezentował pierwszą super szybką ładowarkę, akumulatorów, w których wykorzystał grafen. Zastosowany przewodnik może wydatnie poprawić efektywność baterii w EV. Prace nad grafenem w ogniwach są prowadzone od dawana. W 2017 roku Fisker Automotiv z Los Angeles – firma specjalizująca się w produkcji elektryków, zaprezentowała model EMotion, jednak nie udało się zastosować rozwiązania na skalę globalną. GAC premierę samochodu Aion V oraz ładowarki, zapowiedział na wrzesień br. Pojemność ogniw wykorzystujących grafem ma pozwolić na przejechanie autem około 1 000 kilometrów na jednym ładowaniu. Super stacje mają ładować w standardach: 3C oraz 6C. W drugim przypadku baterie w Aion V od kilku do 80% pojemności mają się ładować 8 minut. W modelu 3C w ciągu 16 minut. Chiński producent zapewnia również, że nawet częste ładowanie 6C nie powinno zakłócić pokonania na jednym zestawie baterii około miliona kilometrów. Jeżeli zapowiedzi producenta z Państwa Środka, jesienią staną się faktem, to będzie można napisać o epokowym przełomie w światowej elektryfikacji motoryzacji. Czekam z niecierpliwością i oby się udało. Nurtuje mnie tylko pytanie, czy wystarczy prądu, żeby ładować z mocą 500 kWh.