Trzy światowe marki motoryzacyjne, postanowiły połączyć siły i wspólnie przygotować konstrukcję do budowy aut z napędem elektrycznym. Kwota jaką przeznaczą na realizację zamierzenia, to 23 miliardy euro do 2030 roku. W ramach kooperacji, wspólna platforma będzie wykorzystywana do budowy elektrycznych: Renault, Nissan’a i Mitsubishi. Już za kilka tygodni trafi do nowego Nissan’a Ariya i Megane E-Tech. W kolejnych latach będzie rozwijana i znajdzie zastosowanie w 35 nowych modelach. Do końca dekady zaplanowano produkcję przekraczająca 1,5 miliona egzemplarzy rocznie. Poza uniwersalną płytą, trzej kooperanci, zamierzają zacieśnić współpracę z producentami baterii do elektryków. Wszystko po to, żeby zminimalizować koszty produkcji i sprzedaży. Zwiększyć dostępność swoich modeli dla klientów. Z szacunkowych wyliczeń wynika, że jeżeli plan się powiedzie, to w 2026 roku cena elektrycznych: Renault, Nissan’a i Mitsubishi powinna być niższa o około 50 procent, a dwa lata później nawet o 65 procent. Partnerzy doskonale wiedzą, że ograniczenie kosztów przygotowania i wdrożenia do produkcji nowych EV jest drogą prowadzącą do sukcesu rynkowego. Z tego też względu od lat są połączeni kapitałowo wzajemnymi pakietami udziałów.
Konsolidacja marek
