Dobrze, że każdego roku jest grudzień i nierozłącznie powiązane ze wspominanym Święta. Czas, w którym wszyscy przyspieszają, żeby za chwilę cieszyć się bliskością, ciepłem i szczęściem najbliższych, szczególnie tych najmłodszych, którzy z wypiekami na twarzy rozpakowują prezenty. W okresie narodzenia zwiastującego nadzieję, życzę spełnienia oczekiwań, pragnień i niegasnącego przekonania, że to, co najlepsze, jeszcze przed Wami – tylko jeszcze chwilę cierpliwości. Bądźmy wszyscy dla siebie dobrzy, bez względu na sympatie polityczne, wyznanie oraz niezliczone inne, które na co dzień stygmatyzują. Życzę niezmąconej niczym pewności, że wrażliwość i otwartość na drugiego człowieka, nie stanowi przejawu słabości tylko Waszej ponadprzeciętności, niepowtarzalności, wielkości. Bądźmy Wszyscy wielcy, nie tylko w ciągu kilku dni poprzedzających zakończenie starego roku, ale w każdym kolejnym, aż do następnego grudnia. Pięknych, dobrych, przepełnionych miłością Świąt.