Site icon Rzecznik Elektromobilności

Cichy koniec pewnej ery

Głosy pod niebiosy zostały usłyszane, ale usłyszane nie jest synonimem wysłuchane. Twarde argumenty, poparte matematycznie, a co najważniejsze ekonomicznie zostały zauważone, jednak tylko na chwilę. Komisarze Europy wraz z końcem stycznia obecnego roku spotkali się z przedstawicielami europejskiej branży motoryzacyjnej. Posłuchali, pośmiali, poklepali po ramionach, pojedli, popili, po czym uznali, że dorzucą kasy, firmom produkującym na Starym Kontynencie baterie do elektryków. Z Funduszu Innowacji w ciągu dwóch lat przeznaczą na dofinansowanie wytwarzania akumulatorów 1,8 miliarda euro. W mocy pozostały wcześniejsze decyzje, że od 2035 roku, nowe samochody, budowane w Europie będą zeroemisyjne. Nie będzie można sprzedać nowych aut z napędem spalinowym. W uzasadnieniu, komisarze przekazali, że „…rozporządzenie w sprawie norm emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych zapewnia przewidywalność dla inwestorów i producentów.” W związku z tym, nie ma już o czym dyskutować. Reprezentanci KE oznajmili, że pochylą się nad propozycją, która umożliwi producentom samochodów uśrednianie wyników emisji w latach 2025, 2026 i 2027. Najwyższy komisarz ds. transportu Apostolos Dzidzikostas zakomunikował, że członkowie komisji poddadzą ocenie „…inne technologie, które mogą odegrać rolę w osiąganiu celów redukcyjnych UE. – Sektor motoryzacyjny jest dumą Europy, ale jest też zagrożony – powiedział Dzidzikostas.” Komisja przyjrzy się też licznym inwestycjom zagranicznym, żeby zapewnić równe warunki konkurencyjności dla branży europejskiej (producentów podzespołów, części oraz milionów innych, składających się na gotowy samochód). Jednym z rozwiązań na przyspieszenie rozwoju europejskiej elektromobilności ma być zelektryfikowany rozwój flot korporacyjnych. Dzisiaj 60% zakupów w UE dokonywanych jest przez firmy, a na 290 milionów samochodów tylko 6 to w pełni elektryki. Z oficjalnego komunikatu możemy się ponadto dowiedzieć, że tylko przyspieszony popyt na pojazdy bezemisyjne ze strony flot korporacyjnych może pomóc odzyskać wzrost i konkurencyjność europejskiego sektora motoryzacyjnego, obniżyć ogólne koszty operacyjne w okresie użytkowania pojazdu dla operatorów flot i pomóc konsumentom poprzez ulepszenie oferty na rynku samochodów używanych, a tym samym obniżenie kosztów pojazdów beze misyjnych.

Exit mobile version